Nielegalne kable na działce

• Autor: Katarzyna Siwiec

Na mojej działce (która należała dawniej do rodziców) telekomunikacja położyła bezprawnie kable. Starałam się wraz z doradcą prawnym o odszkodowanie (podobno wniósł o sprawę ugodową, ale się nie zgodzono). Jego zdaniem teraz mam założyć sprawę i zapłacić 5% kwoty, o jaką się ubiegam. Czy to prawda? Dodam też, że powiat chce zrobić przez moją działkę światłowód – czy muszę się godzić? Czy mam szansę na odszkodowanie? Dodam, że zgody z rodziców strony nie było.

Masz podobny problem? Kliknij tutaj i zadaj pytanie.

Nielegalne kable na działce

Powództwo o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości przez przedsiębiorstwo przesyłowe

Zaczynając od sprawy kabli, które się na Pani działce znajdowały, to, co do zasady, właścicielowi nieruchomości przysługuje zarówno roszczenie o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości (ja skupiam się na tym roszczeniu bo tego dotyczy Pani pytanie), jak też roszczenie o usunięcie urządzeń energetycznych z przedmiotowej nieruchomości.

Wystąpienia z takim roszczeniami poprzedza właściwie tylko ustalenie, że Pani poprzednik prawny nie udzielił przedsiębiorstwu energetycznemu zgody na bezpłatne korzystanie z nieruchomości (w zasadzie niemal w 100 % przypadków zgody takiej nie ma i Pani też twierdzi, że nie było zgody), a zatem może Pani wystąpić z pozwem o wynagrodzenie za bezumowne korzystanie z nieruchomości, na podstawie art. 225 w zw. z art. 224 § 2 Kodeksu cywilnego.

Roszczenie to przedawnia się z upływem terminu 10-letniego, począwszy od dnia, w którym uprawniony mógł się domagać zaspokojenia, jednak nie później niż w ciągu roku od dnia zwrotu nieruchomości, co oznacza, że nawet w przypadku gdy urządzenia przesyłowe zostały zainstalowane wcześniej, to właściciel nie może żądać wynagrodzenia za cały okres bezumownego korzystania z gruntu, a jedynie za ostatnie 10 lat (tak SN w wyroku z dnia 24.02.2006 w sprawie o sygn. akt II CSK 139/05).

Masz problem prawny? Kliknij tutaj i zapytaj prawnika ›

Wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości

Wyjaśnię też Pani, że należy się przed wszczęciem procesu zorientować, jaka jest wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie z nieruchomości. Podpowiadam, że zgodnie z utrwaloną dotychczas linią orzeczniczą jest ona równa wysokości czynszu, który by faktycznie przypadł właścicielowi z tytułu dzierżawy tej części gruntu (wyrok SN z dnia 15 września 2005 roku, sygn. akt II CK 61/05). Podstawą wyliczenia wysokości roszczenia będzie w okolicznościach niniejszego przypadku wielkość zajętej przez przedsiębiorstwo – nieruchomości pod linie elektryczne oraz stanowiącej strefę bezpieczeństwa przy uwzględnieniu stawki czynszu dzierżawnego dla nieruchomości o tych samych parametrach i właściwościach, co przedmiotowa nieruchomość. W praktyce, w procesach sądowych, wysokość wynagrodzenia za bezumowne korzystanie ustala się na podstawie opinii biegłych, którzy posiadają wiadomości specjalne umożliwiające określenie stawki czynszu przy uwzględnieniu wszystkich czynników zewnętrznych, typu: lokalizacja, przeznaczenie nieruchomości, jej atrakcyjność itp.

Nabycie przez przedsiębiorstwo energetyczne służebności gruntowej linii energetycznych przez zasiedzenie

Dalej, przed wszczęciem procesu proszę się jeszcze upewnić, czy nie doszło do nabycia przez przedsiębiorstwo energetyczne na podstawie art. 292 Kodeksu cywilneg, służebności gruntowej linii energetycznych przez zasiedzenie, jako że spółka przez dłuższy czas korzysta z trwałych i widocznych urządzeń. W myśl obowiązujących norm prawnych przesłankami nabycia służebności gruntowej są: posiadanie nieruchomości w granicach służebności, upływ terminu zasiedzenia oraz istnienie trwałego i widocznego urządzenia. Możliwość nabycia w drodze zasiedzenie służebności linii energetycznej przez dłuższy czas była dyskusyjna do czasu, gdy Sąd Najwyższy jednoznacznie w wyroku z dnia 11.03.2005 w sprawie II CK 489/04 przesądził, iż „na podstawie art. 292 k.c., dopuszczalne jest zasiedzenie służebności linii energetycznej”.

To, że Pani wezwała do zapłaty, oznacza, że od tego momentu będzie Pani mogła żądać odsetek od tego wynagrodzenia.

Pan z kancelarii, o którym Pani wspomina, powiedział Pani prawdę, bo rzeczywiście wraz z pozwem do sądu wnosi Pani opłatę 5% od wartości przedmiotu sporu, czyli wartości odszkodowania, jakiego będzie Pani żądać w tym procesie. Ewentualnie, jeśli jest Pani osobą ubogą, wówczas może się Pani zwrócić do sądu z wnioskiem o zwolnienie Pani z obowiązku uiszczenia tych kosztów, ale sąd może, a nie musi Pani od tych kosztów zwolnić.

Wezwanie właściciela kabli do ugody

To posiedzenie, o jakim Pani wspomina, że się odbyło, to tzw. zawezwanie właściciela kabli do próby ugodowej. Opłata sądowe od tego wniosku to tylko 40 zł, a przerwie bieg przedawnienia tak Pani roszczeń, jak i zasiedzenia. Tak więc mogę tylko powiedzieć, że ktoś, kto Pani tę sprawę prowadzi, dochował należytej staranności w jej prowadzeniu.

Co do nowych kabli, które dopiero będą miały być usadowione na Pani działce. Jeśli, jak Pani wspomina, starostwo powiatowe zamierza dokonać jakiejś inwestycji, to zapewne uczyni na w oparciu o art. 124 ustawy o gospodarce nieruchomościami, w myśl której „starosta może ograniczyć w drodze decyzji, sposób korzystania z nieruchomości przez udzielenie zezwolenia na zakładanie i przeprowadzenie na nieruchomości ciągów drenażowych, przewodów i urządzeń służących do przesyłania lub dystrybucji płynów, pary, gazów i energii elektrycznej oraz urządzeń łączności publicznej i sygnalizacji, a także innych podziemnych, naziemnych lub nadziemnych obiektów i urządzeń niezbędnych do korzystania z tych przewodów i urządzeń, jeżeli właściciel lub użytkownik wieczysty nieruchomości nie wyraża na to zgody. Ograniczenie to następuje zgodnie z planem miejscowym, a w przypadku braku planu, zgodnie z decyzją o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego”.

To udzielenie zezwolenia powinno być poprzedzone rokowaniami z właściciele o uzyskanie zgody na wykonanie prac. Niestety taka decyzja może zostać wydana, jeśli zostanie wydana, oczywiście można się od niej odwołać do wojewody, kwestionując np. konieczność przebiegu tych kabli przez Pani działkę czy zgodność z planem zagospodarowania lub decyzją o ustaleniu lokalizacji celu publicznego.

Przykro mi, ale tak to niestety wygląda.

Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej  ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.

Zapytaj prawnika - porady prawne online

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny

Katarzyna Siwiec

O autorze: Katarzyna Siwiec

Radca prawny, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 17 lat pracująca w zawodzie prawnika i udzielająca porad prawnych, od 2010 roku prowadzi własną kancelarię. Specjalizuje się w obsłudze prawnej zarówno przedsiębiorców z różnych branż, jak i osób fizycznych.



Porad przez Internet udzielają
prawnicy z dużym doświadczeniem

Zapytaj prawnika

Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje!
Wycenę wyślemy do 1 godziny
Zadaj pytanie »

eporady24.pl

spadek.info

odpowiedziprawne.pl

prawo-budowlane.info

spolkowy.pl

prawo-cywilne.info

poradapodatkowa.pl

Szukamy prawnika »