• Data: 2022-01-28 • Autor: Kinga Karaś
W 2012 r. nabyłem nieruchomość z służebnością mieszkania. Służebność była wpisana na osobę sprzedającą, która pozyskała nieruchomość w formie darowizny. Osoba, na którą wpisana jest służebność, nie jest mi znana, nigdy jej nie widziałem. Nie znam jej adresu zamieszkania, ponieważ ok. 2009 r. wyjechała za granicę. W okresie od zakupu nieruchomości nie zgłosiła się, aby z zapisu skorzystać. Proszę o informację, w jaki sposób zdjąć służebność, jakie dokumenty są niezbędne i gdzie je złożyć.
W przedstawionym stanie fatycznym mamy do czynienia ze zniesieniem służebności mieszkania. Z opisu stanu faktycznego wynika, iż osoba uprawniona zbyła przedmiotowe mieszkanie za pomocą tzw. umowy dożywocia. Oznacza ona nieodpłatne przeniesienie prawa własności w zamian za zapewnienie zbywcy dożywotniego utrzymania. Ze względu na niekorzystanie z tego prawa przez osobę uprawnioną można skorzystać z dwóch instytucji. Pierwszą możliwością jest stwierdzenie przez sąd wygaśnięcia tego prawa w następstwie jego niewykonywania przez 10 lat. Kolejną możliwością jest żądanie zniesienia tego prawa ze względu na brak jego realizacji. Niestety ta osoba uprawniona musi mieć możliwość udziału w postępowaniu (w obu sytuacjach). Jeżeli jednak nie zna Pan jej miejsca zamieszkania, to istnieje możliwość prowadzenia postępowania z udziałem tzw. kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu.
Zgodnie z art. 908 Kodeksu cywilnego:
„§ 1. Jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym.
§ 2. Jeżeli w umowie o dożywocie nabywca nieruchomości zobowiązał się obciążyć ją na rzecz zbywcy użytkowaniem, którego wykonywanie jest ograniczone do części nieruchomości, służebnością mieszkania lub inną służebnością osobistą albo spełniać powtarzające się świadczenia w pieniądzach lub w rzeczach oznaczonych co do gatunku, użytkowanie, służebność osobista oraz uprawnienie do powtarzających się świadczeń należą do treści prawa dożywocia.
§ 3. Dożywocie można zastrzec także na rzecz osoby bliskiej zbywcy nieruchomości”.
Na gruncie art. 913:
„§ 1. Jeżeli z jakichkolwiek powodów wytworzą się między dożywotnikiem a zobowiązanym takie stosunki, że nie można wymagać od stron, żeby pozostawały nadal w bezpośredniej ze sobą styczności, sąd na żądanie jednej z nich zamieni wszystkie lub niektóre uprawnienia objęte treścią prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tych uprawnień.
§ 2. W wypadkach wyjątkowych sąd może na żądanie zobowiązanego lub dożywotnika, jeżeli dożywotnik jest zbywcą nieruchomości, rozwiązać umowę o dożywocie”.
Stosownie do art. 914 „jeżeli zobowiązany z tytułu umowy o dożywocie zbył otrzymaną nieruchomość, dożywotnik może żądać zamiany prawa dożywocia na dożywotnią rentę odpowiadającą wartości tego prawa”.
W art. 915 sprecyzowano, iż „przepisy dwóch artykułów poprzedzających stosuje się odpowiednio do umów, przez które nabywca nieruchomości zobowiązał się, w celu zapewnienia zbywcy dożywotniego utrzymania, do obciążenia nieruchomości użytkowaniem z ograniczeniem jego wykonywania do części nieruchomości”.
Stosownie do art. 301:
„§ 1. Mający służebność mieszkania może przyjąć na mieszkanie małżonka i dzieci małoletnie. Inne osoby może przyjąć tylko wtedy, gdy są przez niego utrzymywane albo potrzebne przy prowadzeniu gospodarstwa domowego. Dzieci przyjęte jako małoletnie mogą pozostać w mieszkaniu także po uzyskaniu pełnoletności.
§ 2. Można się umówić, że po śmierci uprawnionego służebność mieszkania przysługiwać będzie jego dzieciom, rodzicom i małżonkowi”.
Zgodnie z art. 295 „jeżeli służebność gruntowa utraciła dla nieruchomości władnącej wszelkie znaczenie, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zniesienia służebności bez wynagrodzenia”.
Na gruncie art. 293:
„§ 1. Służebność gruntowa wygasa wskutek niewykonywania przez lat dziesięć.
§ 2. Jeżeli treść służebności gruntowej polega na obowiązku nieczynienia, przepis powyższy stosuje się tylko wtedy, gdy na nieruchomości obciążonej istnieje od lat dziesięciu stan rzeczy sprzeczny z treścią służebności”.
Podsumowując, ma Pan dwie możliwe drogi prawne w takiej sytuacji. Po pierwsze, może Pan wykazać iż służebność ta wygasła w następstwie jej niewykonywania przez lat 10. Inną możliwością jest żądanie jej zniesienia w następstwie utraty znaczenia dla osoby uprawnionej, ze względu na niekorzystanie z niego.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Kinga Karaś
Adwokat świadczący usługi prawne zarówno na rzecz osób fizycznych jak i przedsiębiorców. Doktorantka na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Autorka lub współautorka wielu artykułów naukowych i monografii. Absolwentka prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim oraz programu Master 2 Uniwersytetu w Orleanie. Ukończyła Szkołę Prawa Francuskiego, Szkołę Prawa Kontynentalnego w Paryżu. Specjalizuje się w prawie administracyjnym oraz prawie cywilnym a w szczególności w szeroko pojętym prawie nieruchomości (Wspólnoty Mieszkaniowe, Spółdzielnie, umowy deweloperskie, umowy o roboty budowlane itp.).
Zapytaj prawnika