• Data: 2024-08-06 • Autor: Wioletta Dyl
Mieszkam wraz z rodzicami w ich domu rodzinnym. Ojciec ma jeszcze małe gospodarstwo i trochę ziemi. Jest nas troje rodzeństwa, siostra i brat założyli już swoje rodziny i się wyprowadzili. Opiekuję się rodzicami, bo mają 80 lat i wiele dolegliwości swojego wieku. Mam narzeczonego, który mi bardzo w tym pomaga. Zamierzamy się pobrać. Problem polega na tym, że z rodzicami, a szczególnie z ojcem, nie da się poważnie porozmawiać na temat podziału ich majątku czy zapisu domu między nas. Dom niezapisany, a ja już sporo pieniędzy włożyłam w remonty, które także im ułatwiły funkcjonowanie. Nie wiem, jak mam z ojcem na ten temat rozmawiać, co zaproponować, aby go przekonać. On nie rozumie, że nie regulując tych spraw, naraża nas w przyszłości na rodzinne kłótnie o spadek. Bardzo proszę o poradę w tej sprawie!
Niestety muszę się z Panią zgodzić, iż brak uregulowania dziedziczenia majątku często prowadzi do niepotrzebnych waśni między spadkobiercami.
Ma Pani siostrę i brata, zatem w trójkę dziedziczycie po rodzicach. Jeżeli Pani rodzice nie spiszą testamentu, ani nie sporządzą notarialnie z Panią umowy dożywocia, w której to umowie otrzymałaby Pani dom na własność w zamian za opiekę nad nimi, to cały majątek podlegać będzie dziedziczeniu ustawowemu. A wtedy wątpię, aby Pani utrzymała się przy własności domu, chyba że miałaby Pani możliwość spłacić rodzeństwo albo też pozostała część majątku wystarczyłaby na pokrycie udziałów rodzeństwa z dziedziczeniu majątku.
Zobacz też: Notarialne przepisanie domu a spłata rodzeństwa
Proszę zatem postarać się namówić rodziców do podpisania notarialnej umowy dożywocia, argumentując, że i tak przecież Pani z nimi mieszka, ponosząc nakłady na dom. Umowa dożywocia uregulowana jest w art. 908-916 Kodeksu cywilnego. W umowie dożywocia właściciel nieruchomości zobowiązuje się przenieść własność na np. na córkę w zamian za dożywotnie utrzymanie, a więc dostarczenie wyżywienia, ubrania, światła i opału czy też pielęgnowanie w chorobie. Dożywocie polega zatem na przekazaniu własności nieruchomości w zamian za prawo do dożywotniego w nim mieszkania i do opieki, świadczonej przez nowego właściciela nieruchomości (np. przez Panią). Jeżeli uda się Pani namówić rodziców do podpisania takiej umowy, to Pani rodzeństwo nie będzie już miało roszczeń nawet do zachowku wobec tej nieruchomości. Być może podpisanie takiej umowy będzie dla Pani ojca łatwiejsze do zaakceptowania niż sporządzanie testamentu i dzielenie majątku. Zatem proszę spróbować namówić ojca do tego rodzaju umowy, która pozwoli Pani nadal opiekować się rodzicami, ale ze świadomością, że ma Pani gdzie mieszkać po ich śmierci.
Przeczytaj również: Czy rodzina może podważyć umowę dożywocia
Konflikt z rodzeństwem po śmierci rodziców
Po śmierci pana Jana, który mieszkał z najmłodszym synem, zaczęły się problemy związane z podziałem jego majątku. Jan przez wiele lat mieszkał z najmłodszym synem, Piotrem, który się nim opiekował, szczególnie po śmierci matki. Jan miał także dwie starsze córki, które już dawno się wyprowadziły i założyły swoje rodziny. Piotr zainwestował wiele pieniędzy i czasu w remont domu, jednak Jan nigdy nie uregulował formalnie sprawy przekazania mu nieruchomości. Po jego śmierci starsze siostry Piotra zaczęły domagać się swojego udziału w spadku, co doprowadziło do długotrwałych konfliktów i sporów sądowych. Gdyby Jan wcześniej podpisał notarialną umowę dożywocia z Piotrem, Piotr nie musiałby walczyć z siostrami o prawo do domu, a konflikt można było uniknąć.
Umowa dożywocia jako zabezpieczenie na przyszłość
Pani Maria opiekowała się swoim ojcem, który miał problemy zdrowotne i wymagał stałej opieki. Mieszkała z nim w domu rodzinnym, który był w jego posiadaniu. Maria również dbała o dom, wykonując wiele prac remontowych. Miała dwoje rodzeństwa, które mieszkało w innych miastach i rzadko odwiedzało ojca. Pani Maria, obawiając się przyszłych roszczeń ze strony rodzeństwa, namówiła ojca na podpisanie notarialnej umowy dożywocia. Dzięki tej umowie miała zapewnione mieszkanie i prawo do opieki nad ojcem aż do jego śmierci. Jej rodzeństwo, choć początkowo miało obiekcje, ostatecznie zrozumiało, że takie rozwiązanie jest najrozsądniejsze. Po śmierci ojca nie było już żadnych sporów, a Maria mogła dalej mieszkać w domu bez obaw o przyszłość.
Trudna decyzja rodzica
Pan Tomasz przez wiele lat mieszkał sam w dużym domu po śmierci żony. Miał troje dzieci, które już się usamodzielniły. Najstarszy syn, Michał, postanowił wrócić do domu ojca, aby mu pomóc i zająć się nim na starość. Michał zainwestował w remonty i dbał o dom. Pan Tomasz miał jednak opory przed podpisaniem umowy dożywocia, obawiając się, że skrzywdzi swoje pozostałe dzieci. Po wielu rozmowach z Michałem i resztą rodzeństwa Tomasz zrozumiał, że podpisanie umowy dożywocia nie tylko zapewni mu spokój i opiekę na starość, ale także uchroni jego dzieci przed przyszłymi konfliktami. Dzięki temu wszyscy członkowie rodziny zyskali pewność, że ich relacje nie zostaną narażone na szwank, a Michał miał zapewnione mieszkanie po śmierci ojca.
Notarialna umowa dożywocia stanowi skuteczne rozwiązanie problemów związanych z dziedziczeniem, zabezpieczając interesy osób opiekujących się rodzicami na starość. Dzięki niej możliwe jest uniknięcie przyszłych konfliktów rodzinnych oraz zapewnienie prawa do mieszkania i opieki nad rodzicami. Umowa ta może być korzystną alternatywą dla tradycyjnego testamentu, eliminując roszczenia o zachowek i dając spokój obu stronom.
Skorzystaj z naszych profesjonalnych porad prawnych online oraz usługi przygotowywania pism, aby szybko i skutecznie rozwiązać problemy związane z dziedziczeniem, umowami dożywocia, i innymi kwestiami prawnymi, zapewniając sobie i swoim bliskim bezpieczeństwo i spokój. Aby skorzystać z naszych usług, opisz swój problem w formularzu pod artykułem.
1. Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r. - Kodeks cywilny - Dz.U. 1964 nr 16 poz. 93
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Wioletta Dyl
Radca prawny, absolwentka prawa na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Wrocławskiego. Udziela porad prawnych z zakresu prawa autorskiego, nowych technologii, ochrony danych osobowych, a także prawa konkurencji, podatkowego i pracy. Zajmuje się również sporządzaniem regulaminów oraz umów, szczególnie z zakresu e-biznesu i prawa informatycznego, które jest jej pasją. Posiada kilkudziesięcioletnie doświadczenie prawne, obecnie prowadzi własną kancelarię prawną.
Zapytaj prawnika