• Autor: Katarzyna Siwiec
Czy kiedy notarialnie jako użytkownik mieszkania, w którym mieszkam, będzie wymieniona osoba z imienia i nazwiska jako osoba użytkująca mieszkanie dożywotnio, jako osoba ze służebnością osobistą mieszkania, to istnieje ryzyko, że bank taką nieruchomość może zająć w przypadku egzekucji? Dodam że dług przewyższa wartość mieszkania.
Odpowiadając na Pana pytanie, wyjaśniam, że jak najbardziej nieruchomość, w której jest wpisana dożywotnia osobista służebność mieszkania, może podlegać egzekucji. Na analogicznych zasadach jak na przykład nieruchomość obciążona hipoteką.
Służebność jest tzw. ograniczonym prawem rzeczowym na rzeczy cudzej, jego istnienie nie przeszkadza w sprzedaży nieruchomości, obciążeniu jej hipoteką itd.
W praktyce takie nieruchomości często są przedmiotem egzekucji. Zwłaszcza że wierzyciele są specyficzni, bo są to banki, one zawsze dochodzą swoich roszczeń, osoba fizyczna czasem zaniecha generowania sobie dalszych kosztów np. egzekucji, zaś banki zwykle prowadzą egzekucję do końca, niezależnie od tego, że na nieruchomości jest kilka hipotek. Któryś z banków należy założyć będzie zainteresowany wszczęciem egzekucji z tej nieruchomości. Niestety, ale tak to wygląda w praktyce.
Czym innym jest późniejszy podział uzyskanej z egzekucji sumy, bo oczywiste jest, że kwoty nie starczy dla wszystkich, aczkolwiek wierzyciele zawsze wychodzą z założenia, iż lepiej otrzymać część spłaty niż nic. Tego trzeba mieć świadomość.
Już tak na marginesie zaznaczę, że jeżeli Pan ustanowi służebność, to może ona być podważana w ramach skargi pauliańskiej jak każda inna, która spowoduje powstanie nowych zobowiązań. Zgodnie z treścią art. 527 § 1–3 Kodeksu cywilnego, gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się dowiedzieć. Taką czynnością może być ustanowienie służebności.
Jeżeli zaś ta służebność miała by być ustanowiona na rzecz jakiejś osoby bliskiej (członka rodziny, konkubenta, nawet przyjaciela), domniemywa się, że osoba ta wiedziała, iż dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli. Oczywiście tak się nie musi stać, ale jest taka potencjalna możliwość dlatego o tym wspominam.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Katarzyna Siwiec
Radca prawny, absolwentka wydziału prawa Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Od 17 lat pracująca w zawodzie prawnika i udzielająca porad prawnych, od 2010 roku prowadzi własną kancelarię. Specjalizuje się w obsłudze prawnej zarówno przedsiębiorców z różnych branż, jak i osób fizycznych.
Zapytaj prawnika