• Autor: Izabela Nowacka-Marzeion
Mój brat podpisał z moimi rodzicami umowę dożywocia w 2014 r. W umowie zaznaczono, iż zgodnie z art. 908 § 1 Kodeksu cywilnego „jeżeli w zamian za przeniesienie własności nieruchomości nabywca zobowiązał się zapewnić zbywcy dożywotnie utrzymanie (umowa o dożywocie), powinien on, w braku odmiennej umowy, przyjąć zbywcę jako domownika, dostarczać mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnić mu odpowiednią pomoc i pielęgnowanie w chorobie oraz sprawić mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym”. W związku z tym, iż rodzice mieli bardzo wysokie emerytury, brat faktycznie nie ponosił żadnych kosztów związanych z utrzymaniem nieruchomości oraz z opieką nad rodzicami, wszystkie koszty były pokrywane z emerytur. Po śmierci rodziców w testamencie wszystko odziedziczył brat.
Rozumiem, że z uwagi na umowę dożywocia zachowek z nieruchomości mi się nie należy. Co się dzieje w takim razie ze środkami z emerytur, jakie brat wykorzystywał na opłacanie kosztów nieruchomości oraz pozostałych kosztów związanych z opieką nad rodzicami? Mieszkał wraz z żoną razem z nimi. Koszty pogrzebów również sfinansował z ich emerytur. Czy umowa dożywocia nie wymaga, iż brat powinien własnymi środkami finansowymi pokrywać wszelkie koszty a emerytury powinny wejść jako spadek i ewentualnie zachowek?
Spadkiem jest to, co było własnością zmarłych w momencie śmierci. Więc nie jest tak, że emerytury są ustawowo na cokolwiek przeznaczone. Stanowiły masę spadkową, z opisu wynika, że brat był spadkobiercą. Więc w momencie śmierci rodziców i przyjęcia spadku były jego własnością.
Ale jako majątek rodziców (środki finansowe) pozostały w dniu śmierci stanowi masę spadkową i podstawę do obliczenia zachowku dla uprawnionych.
Owszem, wyrazem umowy dożywocia jest finansowanie dożywotników w zakresie objętym umową. Bezdyskusyjnie. W innym wypadku to umowa pozorna. Można próbować podważyć jej ważność.
Dokonując rozważań w zakresie charakteru umowy dożywocia, polega ona na tym, że z jednej strony następuje przeniesienie własności nieruchomości na nabywcę, z drugiej zaś strona zostaje obciążona obowiązkiem spełniania świadczeń na rzecz zbywcy lub osoby trzeciej wskazanej przez zbywcę. O treści i zakresie świadczeń należnych dożywotnikowi przesądza umowa dożywocia, jednakże w braku szczegółowych ustaleń, w art. 908 § 1 Kodeksu cywilnego określono, jakie powinny to być świadczenia. Z uwagi na zakres świadczeń nabywca jest obowiązany do osobistego ich spełniania względem dożywotnika. Umowa dożywocia jest umową wzajemną, dwustronnie zobowiązującą, a przy tym odpłatną, co oznacza że świadczenie jednej strony umowy znajduje swój odpowiednik w świadczeniu drugiej strony. Bowiem dożywotnik uzyskuje określone świadczenie służące w zasadzie zaspokojeniu jego potrzeb w taki sposób, aby nie musiał on przyczyniać się do zdobywania środków na ich zaspokojenie w niezbędnych zakresie.
Wskazując na odmienności pomiędzy umową dożywocia a umową darowizny, zgodnie z art. 888 darczyńca zobowiązuje się do bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego kosztem swego majątku, gdzie element bezpłatności jest elementem istotnym umowy darowizny. Nadto świadczenie darczyńcy musi być subiektywnie i obiektywnie bezpłatne, tj. niezależne od uzyskania korzyści lub ekwiwalentu od obdarowanego.
Sama nazwa nadana przez strony zawartej umowie nie decyduje o jej charakterze jednakże ma znaczenie w procesie wykładni umowy. Powołując się na uchwałę Sądu Najwyższego (z 22 maja 2009 r., sygn. akt III CZP 21/09), umowa o dożywocie ukryta pod pozorną umową zawartą w formie aktu notarialnego jest nieważna, jeżeli istotne postanowienia umowy o dożywocie nie zostały objęte tą formą szczególną, pozorność czynności nie wyklucza dokonanie jej w formie aktu notarialnego.
Skoro rodzice nie korzystali z zapisów umowy dożywocia, nie mieli takiej potrzeby, to umowa może zostać uznana za umowę darowizny. Skoro nie było świadczeń ze strony brata – dziecka zmarłych. Wówczas jako umowa darowizny wliczana jest do zachowku. Umowa dożywocia nie jest podstawą do obliczenia zachowku.
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Izabela Nowacka-Marzeion
Magister prawa, absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Doświadczenie zdobyła w ogólnopolskiej sieci kancelarii prawniczych, po czym podjęła samodzielną praktykę. Specjalizuje się w prawie cywilnym, rodzinnym, pracy oraz ubezpieczeń społecznych. Posiada bogate doświadczenie w procedurach administracyjnych, prawem budowlanym oraz postępowaniach cywilnych. Prywatnie interesuje się sukcesją i planowaniem spadkowym oraz zabezpieczeniem firm.
Zapytaj prawnika