• Autor: Eliza Rumowska
W granicy mojej działki rolnej firma chce poprowadzić w ziemi światłowód, proponując odszkodowanie 500 zł brutto. Długość linii w mojej działce około 180 m. Uważam, że odszkodowanie jest zbyt niskie. Co mogę zrobić?
Zachowanie i praktyka firmy telekomunikacyjnej (jak i innych operatorów) to jedynie dowód żerowania na niewiedzy przeciętnego obywatela. Oto bowiem zacznę od regulacji z Kodeksu cywilnego dotyczących służebności przesyłu, które stanowią:
„Art. 3051. Nieruchomość można obciążyć na rzecz przedsiębiorcy, który zamierza wybudować lub którego własność stanowią urządzenia, o których mowa w art. 49 § 1, prawem polegającym na tym, że przedsiębiorca może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, zgodnie z przeznaczeniem tych urządzeń (służebność przesyłu).
Art. 3052. § 1. Jeżeli właściciel nieruchomości odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna dla właściwego korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, przedsiębiorca może żądać jej ustanowienia za odpowiednim wynagrodzeniem.
§ 2. Jeżeli przedsiębiorca odmawia zawarcia umowy o ustanowienie służebności przesyłu, a jest ona konieczna do korzystania z urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, właściciel nieruchomości może żądać odpowiedniego wynagrodzenia w zamian za ustanowienie służebności przesyłu.
Art. 3053. § 1. Służebność przesyłu przechodzi na nabywcę przedsiębiorstwa lub nabywcę urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1.
§ 2. Służebność przesyłu wygasa najpóźniej wraz z zakończeniem likwidacji przedsiębiorstwa.
§ 3. Po wygaśnięciu służebności przesyłu na przedsiębiorcy ciąży obowiązek usunięcia urządzeń, o których mowa w art. 49 § 1, utrudniających korzystanie z nieruchomości. Jeżeli powodowałoby to nadmierne trudności lub koszty, przedsiębiorca jest obowiązany do naprawienia wynikłej stąd szkody.
Zobacz też: Rekompensata za światłowód
Art. 3054. Do służebności przesyłu stosuje się odpowiednio przepisy o służebnościach gruntowych”.
Teraz proszę porównać, jak się to ma do Pana sytuacji. W mojej ocenie owe 500 zł to zbyt mało za służebność i za wejście na grunt oraz dalsze konsekwencje ustanowienia służebności i budowy tego odcinka. Przede wszystkim – ingeruje on bardzo w zakres budowlany tej działki – chyba że według planu zagospodarowania nigdy ta działka nie mogłaby stać się siedliskiem. Ponadto – ma Pan prawo oczekiwać, by operator posadowił swój kabel w granicy działki, a nie na niej. Nadto pragnę zwrócić uwagę, że mimo że to tylko działka rolna, to powinien Pan oddzielnie oczekiwać zapłaty za zgodę na wejście i wykonanie inwestycji i oddzielnie za ustanowienie służebności przesyłu za wynagrodzeniem. Nie powinny to być jednak zbyt wygórowane kwoty, gdyby operator posadowił kabel po granicy – wówczas ma Pan prawo oczekiwać ok.: 700 zł w ramach w ramach zgody za wejście na grunt i wykonanie inwestycji i 2 000 w za ustanowienie służebności przesyłu obejmującej zgodę na posadowienie kabla w granicy działki i prawa do wejścia w celach naprawy i usuwania usterek. Natomiast należy wyraźnie wykluczyć prawo do bezpłatnej dalszej rozbudowy i modernizacji, wpisując w umowę, że wymaga to zawarcia odrębnej umowy o służebność i zgody właściciela na jej realizację.
Taka umowa całościowo ujmująca powyższe powinna zostać zawarta w formie aktu notarialnego. Propozycję z powyższymi rozwiązaniami najlepiej złożyć pisemnie do operatora – w razie potrzeby służę pomocą w przygotowaniu pisma.
Przeczytaj również: Jakie odszkodowanie za przekopanie działki
Nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania? Opisz nam swoją sprawę wypełniając formularz poniżej ▼▼▼ Zadanie pytania do niczego nie zobowiązuje.
Zapytaj prawnika - porady prawne online
O autorze: Eliza Rumowska
Absolwentka Wydziału Prawa Uniwersytetu Warszawskiego prawniczka. Specjalizuje się w prawie cywilnym, zwłaszcza w prawie konsumenckim (reklamacje, gwarancje itp.). Z serwisem ePorady24 związana od początku jego istnienia, udzielała porad w najbardziej złożonych sprawach. W swej wieloletniej karierze pracowała jako powiatowy rzecznik konsumentów, sekretarz gminy, inspektor ds. kredytów oraz radca w TP SA. Od 2008 r. prowadzi własne biuro prawne, jako prokurent obsługuje trzy spółki prawa handlowego, współpracuje z samorządem terytorialnym przy realizacji programów dotowanych z UE.
Zapytaj prawnika